sobota, 19 marca 2016

Takie jaja

Jak tam Wasze jajka? Zapytam nieśmiało, bo jak zawsze moje pomysły ukazują się jako ostatnie i niemalże w same święta. Oczywiście to tradycyjnie brak czasu na ich realizację, ale udało mi się wymodzić co nieco, więc czuję się usprawiedliwiona. W te święta jajka to podstawa, tak w jadłospisie jak i dekoracjach, dlatego długo nie szukając, nabyłam jędrne, bielutkie i w różnych rozmiarach styropianowe klejnoty. Do ich dekoracji użyłam bliżej mi nieznanego suszu, ważne iż jest na tyle elastyczny, że łatwo przywierał do wypukłej powierzchni. Klej - mój ulubiony, szybkoschnący polimerowy, którego jedyną wadą jest długo utrzymujący się, nieprzyjemny zapach, ale jestem w stanie mu to wybaczyć, bo jest naprawdę niezastąpiony. Do jego jeszcze sznurek papierowy w kilku kolorach i dobry dzień, bo w moim przypadku nie każdy jest taki owocny.
I tak oto, produkt końcowy - jaja Dominiki ;)









1 komentarz: