Mój emeryt, w całości wykonany jest z tektury, nie było łatwo zedrzeć z niego skórę, nie naruszając kolejnych warstw papieru, a po zdemontowaniu okuć zostały nieładne bruzdy, nie do naprawienia. Mimo tego i tak uważam, że jest piękna.
Nowa szata powstała z najtańszego na rynku materiału obiciowego,
sztucznej skóry, którą kupiłam w cenie 5 zł za mb. Oczywiście w kolorze,
którego tak wciąż łaknę. Długo się zastanawiałam, jaki wybrać, w końcu
zdecydowałam się na zieleń w kolorze nart LINK, które stoją poniżej . I co? Niespodzianka, otwieram przesyłkę, a tu... znów morski błękit :)
I przy okazji kolejne roszady, kosze na lewo, walizki na prawo... który to już raz ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz