niedziela, 16 lutego 2014

STOŁOWY

Pora uzupełnić jadalnię o stół, bo jak to miejsce nazywać jadalnią....skoro wygląda jak poczekalnia. Odwiedziłam salon w którym zamówiłam kuchnię, niestety, ograniczając się do jednego czy dwóch producentów nie byli w stanie sprostać moim "widzimisie", które sobie wygrzebałam w internecie. A ja, idąc w zaparte nie godziłam się na ich propozycje, mówiąc, że jeżeli inni mają to dlaczego oni nie. W końcu stwierdziłam, że zamówię sobie ten zestaw przez internet. I nieoczekiwany zwrot, znaleźli dla mnie producenta oparć, oparcia pojadą do producenta krzeseł i się zrobią! Warto być upartym...? Ależ oczywiście.
Na oknach, zamiast firanek - żaluzje drewniane pod kolor mozaiki. Na parapetach natomiast, kolejne dzieła mojej ulubionej artystki, nie mogę od nich oderwać wzroku. Są przepiękne.





ceramika szamotowa , anioł

ceramika szamotowa, anioł

żaluzje drewniane






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz